Zacznijmy od samego określenia tego środka psychoaktywnego. Słowo haszysz pochodzi z języka arabskiego i współcześnie oznacza wysuszone, sproszkowane zioła (marihuany), a etymologicznie oznaczało po prostu siano. Hasz był szczególnie popularny na Bliskim Wschodzie w średniowieczu. Co ciekawe – był jedzony przez tamtejszą ludność, a zwyczaj palenia pojawił się dopiero wtedy, gdy Europejczycy w XVI wieku sprowadzili tytoń na Stary Kontynent i do Afryki Północnej czy na Bliski Wschód. Czym jest hasz?
Każdy żeński kwiat marihuany (konopi siewnych bądź indyjskich) wydaje plon w postaci bogatych w kannabinoidy (THC, CBD i wiele innych) kwiatostanów. Nazywa się je szczytami, topami, topkami bądź kwiatami. Każdy z owych kwiatów ma na swojej powierzchni mnóstwo trichomów. To malutkie, aromatyczne główki, które wyrastają z rośliny i zawierają mnóstwo składników aktywnych. Nie tylko wcześniej wspomnianych kannabinoidów, ale również substancji zapachowych.
Z praktycznego punktu widzenia trichomy są więc skrystalizowaną żywicą konopną. Dlatego kwiatostany konopi kleją się do rąk, bo na ich powierzchni i we wnętrzu kwiatostanu znajduje się żywica.
Hasz jest sprasowaną formą tej żywicy, która przybiera formę kulek bądź płatów. Ma ciemnozielony, brązowy, a czasem nawet czarnawy kolor. Wszystko zależy od sposobu otrzymywania haszu. Jakie są metody jego wytwarzania?
Hasz powstaje na różne sposoby. Jedne są mniej wymagające, ale równocześnie mniej efektywne. Inne wymagają wprawy i doświadczenia, ale po ich zastosowaniu otrzymujemy hasz z wyższą procentową zawartością THC i innych kannabinoidów. Oto cztery najpopularniejsze metody otrzymywania haszyszu.
Ta metoda polega na używaniu sit z oczkami o różnych średnicach, przez które przesiewane są wysuszone kwiaty i liście konopi, aby oddzielić trichomy od reszty materiału roślinnego. Przesiewanie jest powtarzane kilkukrotnie, aby uzyskać jak najwięcej żywicy z jak najmniejszą ilością fragmentów roślin. Końcowy produkt jest zbierany, prasowany i ma wygląd sypkich, kruchych, nieco lepkich bryłek.
Haszysz pozyskuje się również metodą wodno-lodową, mieszając w wiadrze wodę z lodem i konopie. Marihuana prawie wcale nie rozpuszcza się w wodzie, dlatego ta metoda pozwala świetnie oddzielić kruche trichomy od materiału roślinnego. Następnie są zbierane przez drobny filtr siatkowy (worki bąbelkowe). Tak otrzymany hasz nazywany jest haszem bąbelkowym (bubble hash), a do jego wytworzenia nie jest potrzebny rozpuszczalnik. Moc i jakość haszu jest bardzo wysoka, ale metoda wymaga wprawy i doświadczenia.
To tradycyjna metoda otrzymywania haszu stosowana głównie w krajach takich jak Indie czy Nepal. Podczas zbiorów konopi, rolnicy dotykają kwiatostanów dłońmi. Żywica zbiera się na ich powierzchni, bo trichomy oddzielają się od kwiatów i przylegają do skóry, tworząc ciemną i lepką substancję. Po zebraniu substancji z rąk jest ona formowana w kulki lub bloki. Tak właśnie powstaje tak zwany charas, czyli hasz przygotowywany podczas zbiorów ze świeżych, czasem także niedojrzałych kwiatostanów konopi.
To kolejna metoda otrzymywania haszu. Kief jest niczym innym jak żywicą, która spadła z kwiatostanów na przykład podczas ich kruszenia w młynku. Wystarczy zebrać ją z dna młynka, uformować ciepłymi palcami w kulki bądź sprasować na papierze do pieczenia, zebrać i gotowe! Oto prosta i skuteczna metoda otrzymywania haszu w domowych warunkach.
Działanie haszyszu i marihuany jest identyczne. Różnica polega na sile działania. W dojrzałych, zebranych, wysuszonych i dobrze wycurringowanych topkach konopi siewnych bądź indyjskich (sativa/indica) znajduje się około 20% THC (czasem więcej, czasem mniej, w zależności od odmiany).
Z kolei w sprasowanej żywicy konopnej nazywanej haszem jest tych kannabinoidów odpowiednio więcej. Procentowa zawartość THC w haszu wynosi w zależności od metody jego wytwarzania od 30 do nawet 60%. Wyższa koncentracja THC jest możliwa do osiągnięcia, ale wtedy nie mówimy już o haszyszu. Chodzi nam o olejki bądź skrystalizowaną postać THC, ale to temat na inny artykuł. Przejdźmy teraz do omówienia działania haszu na ludzki organizm.
Hasz działa na organizm ludzki w taki sam sposób, w jaki działa na niego marihuana. Efekty są jednak o wiele mocniejsze, a to ze względu na wyższą procentową zawartość THC w haszu. Działanie zaczyna się szybciej, jest mocniejsze, dlatego haszu nie powinny przyjmować osoby niedoświadczone lub przyjmować go w niewielkiej ilości w kontrolowanych warunkach. Hasz, w zależności od tego, z jakiej odmiany powstał, może działać bardzo pobudzająco, rozweselać i wzmagać kreatywność albo relaksować, wbijać w fotel i powodować nagły wzrost łaknienia, a także silną senność.
Oczywiście nie zachęcamy do spożywania haszu w żadnej formie, a nasz artykuł służy wyłącznie celom informacyjnym.