Wyboista droga do sukcesu
Green House Seed Company została założona w Amsterdamie w 1985 roku przez Arjana Roskama, który prowadzi ją do dzisiaj. Roskam uczył się o marihuanie w południowo-wschodzniej Azji, dzięki czemu rozpowszechnił w Europie bardziej egzotyczne odmiany, jak np. Haze.
Widząc lukę na rodzimym rynku, Arjan wrócił do Azji w poszukiwaniu interesujących Sativ. Niszowe – bo mało dostępne – odmiany nie spotkały się z oczekiwanym zachwytem odbiorców.
W 1992 roku Arjan zdecydował się jednak na drugi krok – otworzył swój pierwszy coffee shop, w którym klienci mogliby poznać produkty Green House Seeds. Zbiegło się to z pierwszymi nagrodami na targach konopnych. Sukces czekał za rogiem...
Sam Arjan jest niewątpliwie ważną postacią w historii marihuany, jednak mówiąc o Green House Seeds, nie można nie wspomnieć o drugim ojcu sukcesu marki.
Scott Blakey, znany lepiej jako Shantibaba, był współpracownikiem Roskama i współwłaścicielem firmy na początku lat 90. To właśnie Australijczyk stworzył mityczną i niezwykle żywiczną White Widow. Odmiana szturmem podbiła rynek i wygrała High Times Cannabis Cup w 1995 roku.
Jemu zawdzięczamy też między innymi White Rhino, Northern Lights #5 czy Critical Mass. Drogi Scotta i Arjana rozeszły się w 1998 roku. Shantibaba założył Mr Nice Seeds, gdzie mógł rozwijać regularne odmiany fotoperiodyczne, na których w jego opinii powinien skupić się rynek.
Arjan pragnął sukcesu. Podbicie rynku umożliwiła mu nie tylko własna marka produkująca nasiona, ale też kolejne coffee shopy w Holandii i Hiszpanii czy filmy dokumentalne o konopiach.
Tutaj trzeba też wspomnieć o jego kolejnym współpracowniku: włoskim dokumentaliście i aktywiście. Franco Loja dołączył do Green House Seed Company w 1997. Opracował m.in. Super Lemon Haze.
Roskam i Loja stworzyli serię filmów dokumentalnych „Strain Hunters”, w której pokazują swoje wyprawy po świecie w poszukiwaniu ciekawych odmian. Te wyjazdy zainspirowały nową serię, a właściwie nową markę o tej samej nazwie.
Ta siostrzana marka Green House Seed Co. oferuje kilka bardziej egzotycznych odmian z różnych stron świata. Strain Hunters przedstawia niezwykłe połączania genetyk o charakterystycznych smakach.
Niestety podczas podróży do Konga, Franco zaraził się malarią, z którą chciał walczyć (tworząc odmianę, która by w tym pomogła). Zmarł w Barcelonie w 2017 roku.
Droga do miejsca, w którym Green House Seeds jest dzisiaj nie była łatwa, ale Roskamowi udało się stworzyć konopne imperium. Marka wciąż poszukuje nowych, interesujących rozwiązań i niezmiennie jest gwarancją najwyższej jakości. Jej twórcę nie bez przyczyny okrzyknięto Królem Konopi – z całą pewnością firma Arjana jest dziś jedną z najpopularniejszych i najbardziej docenionych na świecie.
Obecnie Green House Seed Company ma w sprzedaży ponad 20 odmian feminizowanych nasion marihuany, zarówno indoor, jak i outdoor, i wciąż poszukuje nowych, interesujących rozwiązań. Może zainteresują Cię nasiona kolekcjonerskie od tej uznanej marki? Oto szybki przegląd odmian!
White Widow była przełomowa dla firmy i od razu zyskała sobie grono wiernych wyznawców. Chyba nie ma entuzjasty marihuany, który by o niej nie słyszał. Odmiana z przewagą genów Indica osiągająca do 20% THC.
Ta wyjątkowa krzyżówka genów Brazilian i South Indian w aromacie ma wyraźne nuty kwiatowe, kadzidłowe i drzewa sandałowego. Sława tych feminizowanych nasion fotoperiodycznych nie słabnie od lat! |
Krzyżówka Lemon Skunk i Super Silver Haze, opracowana przez Franco Loję, to kolejna ciekawa propozycja marki Green House. Odmiana o aromacie cytrusowego Haze'a ma ponad 19% stężenie THC.
W genotypie tych nasion fotoperiodycznych dominuje Sativa. Super Lemon Haze jest zwycięzcą kilku prestiżowych nagród! |
Interesująca propozycja Green House o wyjątkowym aromacie. Ta krzyżówka genów Neville's Haze, Mango Haze i Laos, ma nieco ponad 17% THC. Ta dość mocna Sativa charakteryzuje się owocowym zapachem z nutami drewna, Haze i przypraw. Te feminizowane, fotoperiodyczne nasiona Indoor mogą zainteresować kolekcjonerów. |
A Ty znasz już nasiona Green House Seeds? Masz swoich ulubieńców?